Powoli się rozkręcam i doganiam koleżanki "babeczki"
Pierwsza już skończona, napisik również.
Druga miała być później gotowa ale wciągnęło mnie zupełnie i jest w całej krasie.
Nic nie chcę mówić lecz trzecia też za chwilkę wyskoczy jak diabełek z pudełka.
Superaśne te mufinki.
Kolejna osoba wpadła po uszy:))) Fajnie się patrzy jak przybywają kolejne babeczki:)))
OdpowiedzUsuń